„Żywoty Pań Swawolnych” to utwór przypisywany Pierrowi de Brandome, francuskiemu autorowi żyjącemu najprawdopodobniej w XVI wieku. Dzieło to wpisuje się w nurt literatury libertynizmu i satyry społecznej, popularnej szczególnie w renesansowej Francji, choć nie brak tu również elementów znanych z tradycji średniowiecznej.
Książka jest zbiorem opowiadań o kobietach – arystokratkach, mieszczankach, zakonnicach – które oddają się rozpuście i grzesznym przyjemnościom. Styl utworu jest barokowy, przesycony zmysłowością, humorem i wyraźną krytyką społeczeństwa oraz religijnych instytucji. Niejednokrotnie autor posługuje się ironią, wyśmiewając hipokryzję moralną elit, a szczególnie duchowieństwa.
Choć tekst obfituje w opisy erotyczne, to pełni on również funkcję paraboliczną – ukazuje, jak system społeczny oparty na pozorach i zakłamaniu prowadzi do duchowego rozkładu.
„Żywoty Pań Swawolnych” są ważnym świadectwem epoki, w której cielesność zaczęła być postrzegana jako narzędzie zarówno przyjemności, jak i krytyki społecznej. Tekst ten bywa porównywany z „Dekameronem” Boccaccia czy „Opowieściami kanterberyjskimi” Chaucera – choć zawiera więcej dosadności i prowokacyjnej swobody.
Andrzej Juliusz Sarwa to współczesny polski pisarz i tłumacz, specjalizujący się w literaturze grozy, mistycyzmie chrześcijańskim i teologii. Jego twórczość silnie zakorzeniona jest w katolickiej duchowości, demonologii oraz tradycji gotyckiej.
„Cmentarz Świętego Medarda” to opowiadanie grozy, którego akcja rozgrywa się w Paryżu, w scenerii nawiedzonego cmentarza. Tytułowy Medard to święty czczony jako orędownik w czasie burz i opiekun opętanych – jego postać wprowadza wymiar sakralny i symboliczny.
Sarwa buduje atmosferę niepokoju, grozy i metafizycznej refleksji. Bohater opowiadania staje się świadkiem dziwnych i przerażających zjawisk, które dzieją się na cmentarzu – miejscu styku życia i śmierci, świata widzialnego i niewidzialnego. Autor wykorzystuje motywy klasyczne dla gotyku: stare nekropolie, tajemnicze postacie, religijne wizje, opętanie i mistyczne doświadczenia.
W przeciwieństwie do Brandome’a, Sarwa unika dosłowności – jego styl jest bardziej kontemplacyjny, skupiony na wewnętrznych przeżyciach bohatera oraz na walce dobra ze złem.
„Cmentarz Świętego Medarda” to utwór głęboko zakorzeniony w chrześcijańskim pojmowaniu świata. Groza nie służy tu wyłącznie straszeniu – jest raczej przestrogą przed duchowym zagubieniem. Sarwa wplata w narrację fragmenty Pisma Świętego, apokryfów i klasycznych traktatów demonologicznych. Zło ma w tym świecie wymiar realny, osobowy, a zbawienie zależy od duchowego przebudzenia i nawrócenia.
Choć „Żywoty Pań Swawolnych” i „Cmentarz Świętego Medarda” dzieli niemal wszystko – czas powstania, styl, intencje – łączy je jedno: głębokie zainteresowanie człowiekiem jako istotą rozdwojoną między cielesnością a duchowością. Obie książki ukazują różne aspekty tej walki: u Brandome’a dominują cielesność i krytyka społecznych konwenansów, u Sarwy – duchowa groza i religijna refleksja. Lektura tych dzieł zestawionych obok siebie staje się fascynującą podróżą przez skrajności ludzkiej natury – od rozpusty po zbawienie, od drwiny po modlitwę.
Copyright 2022 - 2024 przewodnikpofrancji.pl Tomasz Spytek Podróże i sport ! | Wszystkie prawa zastrzeżone
Ta strona korzysta z plików cookies, programów rejestrujących ruch na stronie i programów afiliacyjnych. Jeżeli nie wyrażasz zgody na śledzenie, opuść ją lub zmień ustawienia w przeglądarce internetowej. Szczegółowe informacje o plikach cookies znajdziesz w polityce prywatności.